A tak było wczoraj:-) Ulepiłam całą furę, bo aż z kilograma ryżu.
Sushi (jap. 寿司, 鮨 lub 鮓?)[1] – potrawa japońska złożona z gotowanego ryżu zaprawionego octem ryżowym (jap. 酢? su) oraz najróżniejszych dodatków w postaci, przeważnie surowych: owoców morza, wodorostów nori,
kawałków ryb, warzyw, grzybów, jajek. Ze względu na konieczność
zachowania świeżości, w restauracjach japońskich jest przygotowywana po
dokonaniu zamówienia. (definicja zaczerpnięta z Wikipedii).
Tradycyjnie sushi spożywa się palcami, niedozwolone jest jednak
pozostawianie nadgryzionego kawałka na talerzu. W zachodnich
restauracjach, w tym także w Polsce, goście nie są przyzwyczajeni do
jedzenia palcami i najczęściej posługują się przy spożywaniu sushi
pałeczkami. Do sushi podaje się sos sojowy do maczania, zielony japoński chrzan wasabi o intensywnym smaku oraz marynowany imbir, który spożywa się (w małych ilościach) pomiędzy różnymi rodzajami potrawy dla oczyszczenia kubków smakowych. Z tego powodu odradza się także picie wody. Do sushi najczęściej podawana jest zielona herbata (może to być agari, hojicha bądź inna).
Pycha, wyglada swietnie! Dawno nie robilam, zmobilizowalas mnie:-)
OdpowiedzUsuń